Jak rozładować złość u dziecka?
Dzieci w wieku 3-6 lat często nie potrafią nazwać emocji, które odczuwają lub odnoszą się tylko do emocji podstawowych, czując się tak naprawdę inaczej. Dlatego czasami wybuchają, wpadają w histerię, płaczą, złoszczą się i krzyczą, próbując wyregulować swój poziom emocji. Poniżej przedstawiamy kilka sposobów na rozładowanie napięcia – złości u dzieci.
- Zaakceptuj uczucia dziecka.
Pierwszym z głównych sposobów na rozładowanie napięcia, jest zaakceptowanie uczuć dziecka. Bardzo pomocne jest zwyczajne słowo: „och”, „mmm”, „rozumiem”. Tego typu słowa zachęcają dziecko do wyrażania własnych uczuć oraz szukania własnych rozwiązań.
Na przykład:
Dziecko: On zabrał mój długopis !?
Rodzic: Och!
Dziecko: Był na stole!
Rodzic: Hmm…
Dziecko: Znowu go zabrał!
Rodzic: Och, uhh..
Dziecko: Następnym razem schowam długopis.
Rodzic: Rozumiem.
- Rozmowa, nazwanie uczuć – Dlaczego się tak czujesz?
Nazwanie uczuć i rozmowa z dzieckiem, pokazuje dziecku nasze wsparcie i zaangażowanie. Dziecko słysząc, że to co czuje, zostało nazwane doznaje otuchy i pocieszenia, ponieważ ktoś się z nim zgadza i rozumie to co czuje i przeżywa.
Na przykład:
Dziecko: Moja lalka jest chora!
Rodzic: Och! To straszne!
Dziecko: Boli ją brzuszek..
Rodzic: Widzę, że jesteś smutny..
Dziecko: Wyleczę ją..
Rodzic: Bardzo o nią dbasz.
Warto, pamiętać że akceptacja uczuć nie oznacza akceptacji złych zachowań.
Na przykład: Dziecko: Krzyczy, płacze, uderza pięściami.
Rodzic: Widzę, że jesteś zły. Powiedz mi to słowami, nie pięściami.
- Zmień pragnienia dziecka w fantazje.
(„Gdybym miał/a magiczną moc to…)
Na przykład:
Dziecko: Ja chce płatki czekoladowe!
Rodzic: Chciałabym mieć ich choć trochę w domu dla ciebie.
Dziecko: Ale ja chce!
Rodzic: Słyszę, jak bardzo chcesz.
Dziecko: Szkoda, że nie ma.
Rodzic: Chciałabym mieć magiczną moc, aby wyczarować dla ciebie całe pudła.
- Przytul i powiedz – Kocham CIĘ.
Kiedy rozmowa, zaakceptowanie uczuć i nazwanie ich nie pomaga, po prostu bądź! Przytul i powiedz Kocham Cię!
Przytulanie daje i zwiększa poczucie bezpieczeństwa.
- Bańka mydlana.
Wyjaśnij dziecku, aby włożyło całą swoją złość w dmuchaną bańkę mydlaną. Kiedy ją zrobicie, niech pęknie. Kiedy jedna nie pomogła, zróbcie drugą i kolejną.
Dopóki dziecko nie poczuje, że to zadziałało.
- Zgnieć złość.
Wszystko, czego potrzebujesz to ciastolina lub plastelina, za pomocą której rozładujesz nagromadzone napięcie. Gąbki lub inne miękkie przedmioty mogą również pomóc, np. domowej roboty „gniotek”.
- Narysuj to co czujesz.
Powiedz: Widzę, jaki jesteś smutny? Narysuj swoją złość (i każdą inną emocje).
- Chodźmy na spacer.
Kiedy widzisz, że nic nie pomaga, powiedz: Chodźmy na spacer i zacznij się ubierać.
- Wdepcz złość!
Powiedz: Widzę jaki jesteś zdenerwowany, wdepcz swoją złość w podłogę. Pozbądźmy się jej!
- Oddychaj!
Do regulacji emocji używamy oddechu. Powiedz: Wyrzuć tą złość z siebie, wydmuchaj ją w rękę i wyrzuć lub zróbcie razem z dzieckiem głębokie wdechy i wydechy, tak po prostu.
Literatura:
Faber A., Mazlish E., „ Jak mówić, aby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły” 2013
Strona internetowa:
Anna Jankowska „Nie tylko dla mam” – https://nietylkodlamam.pl/30-niezawodnych-sposobow-uspokojenie-dziecka/