Emocje to trudny temat. Wielu dorosłych ma kłopot z ich nazywaniem, odczuwaniem i radzeniem sobie z nimi. Dlatego już od malucha warto z dzieckiem rozmawiać o emocjach. Wielkim ułatwieniem we wprowadzaniu maluszka w świat emocji są książki.
Jedną z takich pozycji, którą gorąco polecamy jest „ Mały Smok i emocji tłok” Delphine Durand. Głównym bohaterem książki jest Mały Smok, którego przytłaczają emocje, zarówno te pozytywne, jak i trudne, z którymi niełatwo sobie poradzić. Nie ważne czy to radość, złość, miłość czy smutek- Smok przeżywa je całym sobą. W trudnej sztuce radzenia sobie z emocjami bardzo chce pomóc Smokowi jego mama. Smok uczy się jak to zrobić, jednocześnie dowiadując się, że nie tylko on ma czasami kłopot ze swoimi uczuciami, że to nic złego oraz najważniejsze jest to, aby nauczyć się przeżywać emocje tak, by nie krzywdzić przy okazji innych wokół nas. Książka poza wesołymi, pełnymi kolorów ilustracjami posiada efekty dźwiękowe obrazujące opisywane na danej stronie emocje. Dziecko może posłuchać, jak Mały Smok się śmieje, złości lub smuci.
Nieco starsze przedszkolaki zapraszamy tym razem do świata Jano i Wito. Wiola Wołoszyn poza dźwiękonaśladowczymi książkami dla maluchów, stworzyła także serię publikacji dla przedszkolaków, dzięki którym dzieci ćwiczą wymowę kłopotliwych głosek takich jak „k”, „r” czy „ sz”. Jedną z nich jest „ Jano i Wito. Różowy rower”– książka do aktywnego czytania nawet z przedszkolakami, które nie znają jeszcze liter. W książce tekst przeplatany jest ilustracjami przedmiotów, w których ukrywa się głoska „r”. Rodzic czytając może wskazywać ilustracje, które nazwie dziecko- dzięki temu przedszkolak bierze aktywny udział w czytaniu, jednocześnie doskonaląc wymowę głoski „r”. Co więcej w książce pojawia się temat ulubionych kolorów, w konkretnie walka ze stereotypowym myśleniem, komu wolno, a komu nie wypada lubić różowego. Zdecydowanie warto się w tą publikację zaopatrzyć .